Nouba, Sweet Kiss, Błyszczyk do ust - wcale nie taki dobry jak o nim piszą ....

OPIS PRODUCENTA :

Błyszczyk o przedłużonej trwałości, zapewnia ustom uczucie komfortu oraz intensywny połysk. Jedwabista konsystencja wzbogacona olejkami zmiękczającymi usta oraz drobnymi perłowymi pigmentami wyzwala połyskujące refleksy. Idealna konsystencja, błyszczyk nie klei się. Wygodny aplikator pozwala na szybkie i łatwe nałożenie produktu.

MOIM ZDANIEM : 

 Jak To Nouba .. jeden dobry drugi nie ...I znów to samo co z MILLEBACI ... jeden kolor idealny
 i godny polecania - a drug niekoniecznie ... No więc  mam 2 kolory
 ( zawsze kupuję hurtowo i to chyba jest mój problem ) :

1 / BRĄZ NR. 27
2 / SREBNY NR.25

Brąz jest w porządku - po za grubym brokatem posiada drobne iskrzące się dodatki ....
Kolor srebrny to porażka - na ustach zostaje parę wielkich krop brokatu - jak bym ubierała choinkę ... lub całowała bombki .... masakra jakaś ... :(

Zapach troszkę przypomina mi .... słodką prezerwatywę ... tylko nie wiem jaką banan truskawka tutti fruti ?
Trwałość niestety też średnia - szczerze mówiąc coraz bardziej jestem na NIE ...
jeśli chodzi o kosmetyki z Nouby - a przynajmniej błyszczyki bo na cieniach się nie zawiodłam ...